Wednesday 12 November 2014
PLANSZA 34
.
Hough!
Jubileusz!!! Od założenia tego webkomiksu minął dokładnie rok i parę dni.
Z łezką w oku czytam swój pierwszy post " tytułem wstępu" dotyczący rysowania 1 planszy na tydzień.
Choć po roku mam plansz 34 zamiast zakładanych 48, to i tak uważam to za mały sukces.
Mam nadzieję że za rok plansz będzie przynajmniej 70. To dobra ilość żeby pomyśleć o niskonakładowym wydruku.
Trochę przeciągnąłem wrzutę kolejnej planszy komiksowej.
Kolejne dwie strony webkomiksu już schną z tuszu i farby i czekają na swoją kolej.
Poniżej wersja bezpośrednio po zeskanowaniu, tak wygląda oryginalna plansza.
Tu ciekawostką mogą być puste kadry. Rysunki, jeśli pozwala na to scenariusz są kopiowane z odwróceniem, zeskalowaniem lub przekręceniem dla niepoznaki :) hehe.
Czasem jest dorysowywany mały detal. Patrz gęba i oko Cieszybora na kadrze 3 i 4 które zostały dorysowane w kompie.
Po prawej wersja bez koloru. Według mnie wcale nienajgorsza. W przypadku chęci wydrukowania Mrocznego Kapłana zdecyduję się ze względów finansowych właśnie na wersję w skali szarości.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Stronka bardzo zacna, nawet nie zauważyłem tych powtórzeń!:) Bardzo lubię takie zabawy z kadrami w których zmienia się np. tylko mina postaci. Fajna sprawa:)
ReplyDelete