Czasem warto poeksperymentować z nowymi technikami próbując nowe style.
Tak jest i w tym przypadku.
Powyższa plansza nr 28 wykluczając szybki szkic wstępny, jest w całości wykonana w technice cyfrowej: tablet Galaxy Note 10.1 + komputer. Wyszło nieco sterylnie choć wg mnie trzyma styl.
Ogólnie jednak w standardowych technikach - tusz i farby czuje się pewniej.
Plansze, choć nieco przybrudzone, mają "duszę" swój niepowtarzalny klimat który brakuje powyżej.
Idąc dalej za ciosem poeksperymentowałem z jedną z poprzednich plansz. Przypadkowo to plansza 21.
Po prawej - oryginalna plansza wyprana z kolorów. Czyli full monochrom.
Po lewej natomiast - ciekawy eksperyment. Czysta czerń i biel w oldschoolowym stylu "noir".
Myślę ze Mroczny Kapłan mógłby być rysowany w takim surowym, hardcorowym klimacie który jakoś bardzo mi przypadł do gustu.
Z pewnością zaoszczędziłbym dużo czasu na kładzeniu farby i nakładaniu koloru.
Kto wie, może kolejna część będzie właśnie tak wyglądać.
A tu małe powiększenie.
Ciężki, siermiężny styl bez zbędnych pierdół, upiększaczy i frajerskich kolorowanek:)
Kurde, jest klawo. W sam raz do horrorów:)
To jeszcze raz ja.
Przerobiłem w programie planszę 28 wydobywując czernie i biel jak najbardziej się da.
Efekt wyszedł mnie więcej taki jak poniżej.
Dam sobie parę dni na podjęcie decyzji o zmianie stylu komiksu.
Jak coś, od części trzeciej tak się będzie całość prezentować.
Faktycznie, zajebiście to wygląda w samej czerni i bieli. Komiks stał się jeszcze bardziej horrorowarty i klimatyczny, ci powiem, że czerń i biel pasuje idealnie do tego komiksu.
ReplyDelete